CYKLOKARPATY Kluszkowce 17.05.2015

Niedziela 17 maja była dniem, w którym kilku zawodników naszego teamu postanowiło zmierzyć się z jedną z najcięższych tras Cyklokarpat, ulokowaną w samym sercu gór nad pięknym Jeziorem Czorsztyńskim w Kluszkowcach. Dobre nastawienie na start początkowo zostało wystawione na próbę przez padający deszcz i przenikliwy, zimny wiatr, który zaczął się na pół godziny przed startem. Każdy ustawił się więc w sektorze gotowy na walkę z dodatkowym przeciwnikiem w postaci sił natury jak to miało miejsce dwa tygodnie wcześniej w Przemyślu. Parę minut po starcie niebo rozpogodziło się jednak, a trasa okazała się w wielu miejscach sucha i szybka. Niewielkie skupiska leśnego błota w okolicach cieków wodnych nie stanowiły większego wyzwania i wszyscy doskonale sobie z nimi poradzili. Cała trasa była fajnie ulokowana – z podwójną pętlą, na którą składały się dwa długie podjazdy wraz ze zjazdami najeżonymi „wyrastającymi” z ziemi kamieniami. Nie odchodziła za daleko od miejsca startu oraz zapewniała możliwość szybkiego powrotu w razie problemów. Na szczęście obyło się bez potrzeby korzystania z tego i cała czwórka ukończyła maraton szczęśliwie, niepokonana przez górę Wdżar Emotikon wink Warto jeszcze dodać, że wraz z zawodnikami Cyklokarpat, w Kluszkowcach startowali również zawodowi kolarze MTB w ramach kolejnej eliminacji Pucharu Polski – można było więc porównać swoje siły z profesjonalistami, choć może lepiej tego nie robić? Emotikon wink Cały wyścig był tylko częścią festiwalu rowerowego (Joy Ride BIKE Festival), który odbywał się w Kluszkowcach przez weekend, także atrakcji nie brakowało. Podsumowując, dzięki dobrej organizacji i oznaczeniu ciężką i wymagającą trasę udało się pokonać bez szwanku, a maraton, chociaż był wyczerpujący i trudny, to jednocześnie mega satysfakcjonujący.

Dziękujemy za wsparcie:

Wyniki teamu:

  • Paweł Kosiorowski 13m, 286p
  • Krzysztof Dopart 25m, 274p
  • Paweł Cywiński 36m, 267p
  • Witold Zych 11m, 137p